Żadna praca nie hańbi
Mówią, że żadna praca nie hańbi i musi być w tym ziarenko prawdy. Nie ma nic złego w pracach fizycznych, bo wiadomo, że ktoś musi je wykonywać i pieniądze zarobione w ten sposób, nie są mniej warte od tych uzyskanych z pracy umysłowej. Większość ludzi uważa jednak, że zamiatanie ulic to wstyd, a oni mają za wysokie kwalifikacje, by tym się zajmować.
Ty jesteś odmiennego zdania, bo nieraz byłeś bezrobotny. Wiesz o tym, że takie bezczynne siedzenie w czterech ścianach bardzo źle działa na psychikę ludzką. Poza tym Bóg po to dał człowiekowi dwie ręce, by mógł nimi pracować. Gdy nie ma się co włożyć do garnka, to każde zajęcie wydaje się atrakcyjne, byleby przyniosło jakieś dochody. Zrozumienie tego faktu zajęło ci sporo czasu, ale w końcu to do ciebie dotarło. Dzięki temu przełamałeś wstyd i udałeś się po pomoc. Okazało się, że wizyta w Urzędzie pracy wcale nie taka straszna.
Co prawda- nie było w tym momencie żadnej pracy dla ciebie, lecz pani urzędniczka powiedziała, iż powiadomi cię, jak tylko pojawi się coś nowego. Po dwóch tygodniach odebrałeś telefon z Urzędu pracy. Zaproponowano ci, byś został dozorcą osiedla, na którym obecnie mieszkasz.Początkowo ta propozycja nie wzbudziła twojego entuzjazmu, lecz szybko przypomniałeś sobie o długach wobec wspólnoty mieszkaniowej. To ostatecznie przekonało cię do zmiany decyzji, poza tym przerażała cię wizja komornika na karku i rychłej eksmisji.
Twoje początki w pracy dozorcy nie były łatwe. Okazało się, że na osiedlu jest więcej pracy, niż ci się wydawało. Zamiatanie klatek schodowych to dopiero początek. Najwięcej pracy jest na podwórzu- no bo ktoś musi pozamiatać chodniki, uprzątnąć śmieci wokół budynku, pozbierać psie kupy z trawników, a do tego zamazać wulgarne napisy na ścianach.
Jesienią dochodzi jeszcze przycinanie drzew kraków ma tak mało zielonych zakątków, więc posyłałaś, że zadbasz o te na waszym osiedlu, by mieszkańcom było milej. Choć z bycia dozorcą nie ma dużych pieniędzy- to i tak jesteś zadowolony, bo stopniowo spłacasz długi, a z reszty, która ci zostaje- można spokojnie wyżyć.