Sposoby na opłatę produktową
Polecany artykuł: http://www.cprecycling.eu/ekoedukacja/101,Szkolenie%20Przedsi%C4%99biorc%C3%B3w
Oprócz opłat ubezpieczeniowych oraz podatków związanych z działalnością gospodarczą, przedsiębiorcy, wprowadzający na rynek produkty, do których sprzedaży konieczne były opakowania (czyli w większości przypadków, gdyż nawet cukierki są przecież sprzedawane w papierkach albo, jak landrynki, w foliowych torebkach), zobowiązany jest do rozliczenia się z ich odzyskiwania i recyklingu. W wypadku zaś, kiedy nie zdoła wywiązać się z nałożonego przez ministerstwo ochrony środowiska zobowiązania, zastanowić się, czy może, a jeśli może to, jak uniknąć opłaty produktowej, gdyż tak to się dziwacznie nazywa.
Według mnie lepsza i trafniejsza byłaby w tym wypadku opłata opakowaniowa albo opłata dotycząca recyklingu, ale jakkolwiek by się nie nazywała, przedsiębiorcy mają kilka sposobów na to, aby spróbować jej uniknąć.
Po pierwsze, mogą zrzucić na handlowców obowiązek odzyskiwania opakowań. Wiąże się z tym jednak pewna niedogodność, gdyż wówczas przekazać musimy swoją markę pod sklep czy hurtownię, która sprzedawać będzie dany towar pod własnym szyldem. Można taki sposób zauważyć w sklepach wielkopowierzchniowych, gdzie na produktach nie ma nazwy producenta, ale informacja, że wyprodukowano dla Biedronki, czy też wyprodukowano dla Tesco. Wówczas to owe podmioty gospodarcze obciążone zostają opłatą produktową, a wytwórca spokojnie wytwarza produkt dalej.
Innym sposobem jest zlecenie zbioru opakowań z danego materiału (butelki, jako do ponownego użytku lub stłuczka do recyklingu, pudełka kartonowe, jako wszelaki papier, czyli makulatura) zewnętrznej firmie i najlepiej takiej, która zajmuje się nie tylko odzyskiem, ale i recyklingiem pod każdą postacią, także utylizacją. Trzeci sposób to zakup odpadów, z materiałów, które nas interesują i każdy z omawianych sposobów jest, co ważne, całkowicie legalny i zgodny z prawem.
Nie wchodzi w drogę unikanie opłaty, gdyż kary są surowe, a przy tworzonej właśnie bazie danych o odpadach, nie da się jej uniknąć. I w sumie dobrze, wszak środowisko naturalne jest jedno i trzeba je chronić.